Założyłem swoją pierwszą firmę w Filadelfii w 2000 roku. Mieliśmy wiele wzlotów i upadków, ale w końcu znaleźliśmy momentum i zostaliśmy przejęci przez Dell w 2010 roku. Boomi miało swoją siedzibę w Conshohocken w pierwszych latach, kiedy nazywano je "Philicon Alley". (najgorsza. nazwa. kiedykolwiek.) Potem przenieśliśmy się do Berwyn i Dell Boomi wciąż ma tam swoją siedzibę, rozwijając się jak szaleni.
W 2013 roku, gdy zaczynaliśmy Guru, nie przejmowaliśmy się zbytnio tym, gdzie się osiedlimy, poza decyzją, że tym razem ma to być w mieście. Spędziliśmy nasze pierwsze miesiące w Indy Hall, zanim przenieśliśmy się na drugą stronę ulicy do naszego biura.
Więc czemu Filadelfia? Co tutaj się dzieje, że znów wybraliśmy to miejsce do budowy firmy? Oto moje myśli (bez szczególnej kolejności):
Można znaleźć niesamowitych specjalistów
"Luki talentowe" to mit. Inaczej mówiąc, jeśli uwzględnisz wyzwania z pozyskiwaniem talentów w Filadelfii, to nie jest trudniej niż w jakimkolwiek innym mieście. Tak, jest więcej programistów, więcej UX-owców, więcej analityków danych w innych, większych społecznościach startupowych, ale to nie znaczy, że pracują w naszych startupach. Mają 5 konkurencyjnych ofert pracy od szybko rozwijających się, ogromnie finansowanych firm technologicznych oferujących fantastyczne pakiety. Można znaleźć niesamowitych specjalistów w Filadelfii, a tutaj są wspaniałe uniwersytety pełne studentów, którzy kończą studia i zdają sobie sprawę, że to miasto to świetne miejsce do życia.
Społeczność jest otwarta i przyjazna
Jeśli skontaktujesz się ze społecznością, ona odwzajemni ci to. Grupy takie jak PSL centralizują dyskusje w społeczności, dzięki czemu szybko możesz zrozumieć, co się dzieje. Ciągle słyszę, jak szybko nowi przedsiębiorcy są angażowani w społeczność i jak wszyscy byli mili, pomagając im na tej drodze. To jest wielka zaleta i jest możliwe dzięki rozmiarowi sceny startupowej. Mniejsza społeczność oznacza, że łatwiej jest się zaangażować i poznać ludzi. Nie musisz spędzać czasu na poruszaniu się po scenie, lecz od razu dostajesz wsparcie i sam je dajesz.
Są prawdziwe firmy, które odnosiły sukcesy i rosną
Za każdym razem, gdy ktoś poznaje scenę startupową tutaj, zawsze jest zaskoczony. Jeśli mamy wyzwanie, to jest to brak promowania naszych sukcesów jako regionu. Można definiować sukces na wiele sposobów; firmy budujące produkty, których chcą klienci, szybko rosnące, pozyskujące wiele rund kapitału venture, zarówno lokalnie, jak i krajowo, tworzące nowe miejsca pracy lub przejmowane przez większe firmy. Wszystko dzieje się tutaj teraz.
Bliskość do klientów
Jeśli tworzysz startup B2B, masz ogromny rynek klientów, których możesz osobiście odwiedzić pociągiem między Waszyngtonem a Bostonem. A wszyscy znają korzyści z odwiedzania klientów osobiście.
To świetne miasto
Gdzie zaczynasz swoją firmę ma mniejsze znaczenie w obliczu chmurowego świata, w którym obecnie żyjemy, dlatego lepiej wybrać miasto, które kochasz, i tam budować swój startup. Z osiedla na osiedle Filadelfia zrobiła niesamowitą robotę, przekształcając siebie, jednocześnie upewniając się, że otaczamy miejsca, które, cóż, czynią miasto niesamowitym.
Jedyne i niepowtarzalne Johnny Brenda’s
Dostajesz więcej za swojego dolara (inwestycji)
Jeśli planujesz pozyskanie funduszy, kwota, którą zbierzesz pozwoli ci na znacznie więcej w porównaniu do większych miast, gdy zsumujesz koszty talentów, biura, transportu, jedzenia itp.
Mógłbym tak długo mówić... wspierające władze miejskie, regionalne źródła finansowania na wczesnym etapie, świetne biura coworkingowe, to naprawdę złoty wiek dla startupów w Filadelfii. Jest wystarczająco duże, by było ekscytujące, ale na tyle małe, by nie było zbyt hałaśliwe. Wspierająca społeczność startupowa, niski koszt życia, niesamowite uniwersytety i świetne sceny kulinarne, muzyczne i artystyczne sprawiają, że Filadelfia jest autentycznym miastem, którego nie spotyka się zbyt często, a co za tym idzie, wspaniałym miejscem do założenia firmy.
Założyłem swoją pierwszą firmę w Filadelfii w 2000 roku. Mieliśmy wiele wzlotów i upadków, ale w końcu znaleźliśmy momentum i zostaliśmy przejęci przez Dell w 2010 roku. Boomi miało swoją siedzibę w Conshohocken w pierwszych latach, kiedy nazywano je "Philicon Alley". (najgorsza. nazwa. kiedykolwiek.) Potem przenieśliśmy się do Berwyn i Dell Boomi wciąż ma tam swoją siedzibę, rozwijając się jak szaleni.
W 2013 roku, gdy zaczynaliśmy Guru, nie przejmowaliśmy się zbytnio tym, gdzie się osiedlimy, poza decyzją, że tym razem ma to być w mieście. Spędziliśmy nasze pierwsze miesiące w Indy Hall, zanim przenieśliśmy się na drugą stronę ulicy do naszego biura.
Więc czemu Filadelfia? Co tutaj się dzieje, że znów wybraliśmy to miejsce do budowy firmy? Oto moje myśli (bez szczególnej kolejności):
Można znaleźć niesamowitych specjalistów
"Luki talentowe" to mit. Inaczej mówiąc, jeśli uwzględnisz wyzwania z pozyskiwaniem talentów w Filadelfii, to nie jest trudniej niż w jakimkolwiek innym mieście. Tak, jest więcej programistów, więcej UX-owców, więcej analityków danych w innych, większych społecznościach startupowych, ale to nie znaczy, że pracują w naszych startupach. Mają 5 konkurencyjnych ofert pracy od szybko rozwijających się, ogromnie finansowanych firm technologicznych oferujących fantastyczne pakiety. Można znaleźć niesamowitych specjalistów w Filadelfii, a tutaj są wspaniałe uniwersytety pełne studentów, którzy kończą studia i zdają sobie sprawę, że to miasto to świetne miejsce do życia.
Społeczność jest otwarta i przyjazna
Jeśli skontaktujesz się ze społecznością, ona odwzajemni ci to. Grupy takie jak PSL centralizują dyskusje w społeczności, dzięki czemu szybko możesz zrozumieć, co się dzieje. Ciągle słyszę, jak szybko nowi przedsiębiorcy są angażowani w społeczność i jak wszyscy byli mili, pomagając im na tej drodze. To jest wielka zaleta i jest możliwe dzięki rozmiarowi sceny startupowej. Mniejsza społeczność oznacza, że łatwiej jest się zaangażować i poznać ludzi. Nie musisz spędzać czasu na poruszaniu się po scenie, lecz od razu dostajesz wsparcie i sam je dajesz.
Są prawdziwe firmy, które odnosiły sukcesy i rosną
Za każdym razem, gdy ktoś poznaje scenę startupową tutaj, zawsze jest zaskoczony. Jeśli mamy wyzwanie, to jest to brak promowania naszych sukcesów jako regionu. Można definiować sukces na wiele sposobów; firmy budujące produkty, których chcą klienci, szybko rosnące, pozyskujące wiele rund kapitału venture, zarówno lokalnie, jak i krajowo, tworzące nowe miejsca pracy lub przejmowane przez większe firmy. Wszystko dzieje się tutaj teraz.
Bliskość do klientów
Jeśli tworzysz startup B2B, masz ogromny rynek klientów, których możesz osobiście odwiedzić pociągiem między Waszyngtonem a Bostonem. A wszyscy znają korzyści z odwiedzania klientów osobiście.
To świetne miasto
Gdzie zaczynasz swoją firmę ma mniejsze znaczenie w obliczu chmurowego świata, w którym obecnie żyjemy, dlatego lepiej wybrać miasto, które kochasz, i tam budować swój startup. Z osiedla na osiedle Filadelfia zrobiła niesamowitą robotę, przekształcając siebie, jednocześnie upewniając się, że otaczamy miejsca, które, cóż, czynią miasto niesamowitym.
Jedyne i niepowtarzalne Johnny Brenda’s
Dostajesz więcej za swojego dolara (inwestycji)
Jeśli planujesz pozyskanie funduszy, kwota, którą zbierzesz pozwoli ci na znacznie więcej w porównaniu do większych miast, gdy zsumujesz koszty talentów, biura, transportu, jedzenia itp.
Mógłbym tak długo mówić... wspierające władze miejskie, regionalne źródła finansowania na wczesnym etapie, świetne biura coworkingowe, to naprawdę złoty wiek dla startupów w Filadelfii. Jest wystarczająco duże, by było ekscytujące, ale na tyle małe, by nie było zbyt hałaśliwe. Wspierająca społeczność startupowa, niski koszt życia, niesamowite uniwersytety i świetne sceny kulinarne, muzyczne i artystyczne sprawiają, że Filadelfia jest autentycznym miastem, którego nie spotyka się zbyt często, a co za tym idzie, wspaniałym miejscem do założenia firmy.